Aktualne typy i prognozy
FC Juventus Turyn | |||
SSC Napoli | |||
AS Roma |
Serie A, sławna za rygor defensywny reprezentowany przez reputowane "catenaccio", powoli zmienia oblicze. Zaznaczmy, że po tym jak w sezonie 2012/2013 padły 1003 bramki, zawodnicy włoskich drużyn znów pobili rekord strzelając w zeszłym roku aż 1035 goli ! Tak wielkiej ilości goli włosi nie widzieli od 60 lat !
Fenomen ten pojawił się przede wszystkim ze względu na trudności jakie spotkały obie drużyny z Milanu i potwierdza zmianę stylu gry we Włoszech. Pomniejsze kluby grają mniej pasywnie, a stali goście środka tabeli coraz częściej mierzą w podium.
Wszystkie te elementy powinny na jakiś czas zagwarantować spektakl na łamach rozgrywek Serie A.
Mimo wszystko, to dzięki żelaznej obronie (0.57 bramek na mecz) Juventus zdołał podbić Scudetto w 2012 i 2013 r. i wszystko zanosi się na to, że Stara Dama, grająca na nowiutkiej Juventus Arenie, znów podniesie mistrzowskie trofeum.
Od 2010/2011 sezonu, 25% bramek strzelonych w spotkaniach Serie A padło w ostatnich 15 minutach gry. Warto zauważyć, że w 2013/2014 r., 57% z 1035 bramek padło w drugiej połowie spotkań.
Uwzględniając tę statystykę, warto zauważyć ilość zwycięstw na wyjeździe (29%) co dodatkowo potwierdza fakt, iż włoskie drużyny grają ambitniej, w szczególności pod koniec spotkania. Podczas przyszłych sezonów, stawiaj na żywo lub przed meczem, na bramki strzelone po 60 minucie gry !
Serie A składa się z 20 klubów grających ze sobą w formule dwu-meczu (38 spotkań) i znajduje się na czwartym miejscu według wskaźnika UEFA. Dwa czołowe zespoły automatycznie kwalifikują się do Ligi Mistrzów natomiast trzeci klub musi przejść przez baraże. Jeżeli nie uda mu się zakwalifikować w barażach, przejdzie do rozgrywek Europa League, tak jak drużyny zajmujące 4 i 5 miejsce w tabeli.
Od kilku lat, Serie A jest w kryzysie i nie przyciąga już tak jak kiedyś najlepszych zawodników. Podstarzałe stadiony i agresywność chuliganów również nie przyciągają tłumów... średnio 23 000 widzów na mecz w sezonie 2013/2014, czyli około 30% mniej niż u trzech największych europejskich lig.